BS Polonia Bytom

Polonia Bytom zremisowała w trzecim meczu kontrolnym podczas letniego okresu przygotowawczego 1:1 (1:1) z Wieczystą Kraków, rozegranym o godzinie 11:00.

Mecz z zespołem prowadzonym przez Franciszka Smudę zapowiadał się jako najbardziej wymagający spośród dotychczasowych letnich gier kontrolnych, rozegranych przez Polonistów. Obraz spotkania od samego początku potwierdzał te przypuszczenia. Było ono szalenie wyrównane i co warte podkreślenia, rozgrywane na bardzo wysokim tempie, mimo niesprzyjających warunków do gry w piłkę. Termometry wskazywały w cieniu ponad 30 stopni Celsjusza. Pierwszy gol w meczu padł dla Wieczystej po składnej akcji lewą stroną boiska. Damian Guzik przytomnie wycofał piłkę ze skrzydła do nadbiegającego Jakuba Bąka. Ten pewnym uderzeniem z pierwszej piłki nie dał szans Szymonowi Gniełce na udaną interwencję. Bramka zadziałała mobilizująco na Niebiesko-Czerwonych. Bardzo blisko wyrównania był w 19. minucie Michał Płonka, lecz jego uderzenie z dystansu pod poprzeczkę zostało z wielkim trudem sparowane palcami na rzut rożny przed golkipera przyjezdnych. Ciekawą akcję gospodarze zawiązali też w 28. Minucie. Wówczas Dominik Budzik zrobił sobie miejsce na prawej stronie, a następnie dośrodkował w kierunku Damiana Celucha, który w ostatniej chwili został uprzedzony przez czujnego między słupkami Michała Miśkiewicza. Wreszcie dopięliśmy swego w 40. minucie, gdy przebojowo prawą stroną w pole karne przebił się Jakub Wróbel. Nasz młodzieżowiec dostrzegł dobrze ustawionego w okolicach piątego metra Celucha, który pewnie skończył akcję z bliskiej odległości.

Choć składy na drugą połowę się znacznie różniły, a w zespole gości zobaczyliśmy po zmianie stron między innymi Sławomira Peszkę, Radosława Majewskiego czy Łukasza Burligę, to obraz gry nie uległ znaczącej zmianie. Polonia przez pierwszy kwadrans była zespołem przeważającym, dłużej utrzymującym się przy piłce. Nie przełożyło się to jednak na klarowne sytuacje bramkowe. Po dobrym momencie naszej drużyny krakowianie zepchnęli nas bardzo głęboko, przez co piłki dośrodkowywane w nasze pole karne przy odrobinie pecha mogły przerodzić się w dogodną sytuację strzelecką dla gości. Najgroźniej było chyba w 70. Minucie, gdy Radosław Majewski spróbował swoich sił z dystansu. Strzał był bardzo mocny i precyzyjny, ale Krzysztof Kamiński pewnie sparował piłkę do boku. Podopieczni Kamila Rakoczego kilkukrotnie wyprowadzili bardzo groźne kontry, lecz nie przełożyły się one na klarowne sytuacje strzeleckie. Jedna z takich kontr miała miejsce ledwie minutę po dobrej interwencji Kamińskiego. Po szybkim wyjściu z własnej połowy, swoich sił próbował Stefański. Niestety uderzenie lewą nogą z dystansu okazało się niecelne. 77. Minuta to bardzo dobra okazja gości, którą jednak sprokurowaliśmy na własne życzenie po nieudanym wyprowadzeniu piłki od tyłu. Na szczęście Patrik Misak uderzył niecelnie. Na usprawiedliwienie reprezentanta Słowacji jest fakt, że dosyć mocno przeszkadzał mu w tej próbie Michał Bedronka. Bytomianie mogli zakończyć mecz trafieniem, gdy w 86. minucie po wysokim pressingu piłkę w okolicach pola karnego przejął Kordian Górka. Nasz zawodnik wbiegł już w szenastkę, lecz ostry kąt nie ułatwiał finalizacji akcji. Defensor Wieczystej w ostatniej chwili wybił futbolówkę na rzut rożny. Był to kolejny bardzo cenny mecz dla naszego sztabu, w którym mogliśmy nawet spróbować swoich sił z kontrataków, co w ubiegłym sezonie ligowym nie miało zbyt często miejsca. Następna gra kontrolna Polonistów odbędzie się 24 lipca, na wyjeździe zmierzymy się z drugoligowym Hutnikiem Kraków.

Mecz Kontrolny
Polonia Bytom – Wieczysta Kraków 1:1 (1:1)

Bramki: 40′ Celuch – 10′ Bąk

Żółte Kartki: 44′ Stefański – 16′ Frańczak, 44′ Urbański

Składy:

Polonia Bytom: Gniełka (46′ Kamiński) – Budzik (46′ Hałgas (60’Wójcik)), Bedronka, Krotofil (46′ Belica), Hałgas (45′ Górka) – Konieczny (46′ Wuwer), Wróbel (46′ Iwanek), Krzemień (89′ Anklewicz), Płonka (65′ Belski), Stefański (75′ Piontek) – Celuch (64′ Kotalczyk).

Wieczysta Kraków:

pierwsza połowa: Miśkiewicz  – Kołodziej, Urbański, Bąk, Frańczak, Piejak, Radosław Nowicki, Krasuski, Linca, Guzik, Pietras.

druga połowa: Krawczyk – Michalski, Peszko, Gamrot, Jurkowski, Burliga, Jampich, Majewski, Szewczyk, Misak, Kura.

Szersza relacja wkrótce.