Polonia Bytom pokonała na wyjeździe Chrobrego II Głogów 2:0 (1:0) w deszczowym meczu 4. kolejki rozgrywek 3. ligi, grupy III, rozegranym o godzinie 17:00. Wyjazdowe trzy punkty zapewnili Niebiesko-czerwonym strzelcy bramek: Jakub Góralczyk oraz Tomasz Gajda.
Drugi w tym sezonie mecz wyjazdowy Polonii miał miejsce w Głogowie, a przeciwnikiem były rezerwy pierwszoligowego Chrobrego. Obiekt beniaminka przywitał naszą drużynę deszczową aurą, która doskwierała obu drużynom przez pełne 90 minut. Zespół prowadzony przez trenera Ryszarda Wieczorka rozpoczął wyjazdowe starcie osłabiony brakiem kilku ważnych zawodników. Na płycie głównej stadionu przy ul. Wita Stwosza w Głogowie nie oglądaliśmy pauzującego za czerwoną kartkę Ruslana Zubkova, a także kontuzjowanych Dawida Krzemienia, Krzysztofa Hałgasa, Jacka Wuwra czy Łukasza Zejdlera, byłego zawodnika zespołu z Głogowa.
Trudne warunki gry na murawie stadionu Chrobrego dały się we znaki obu zespołom od początku spotkania. Piłka w wielu częściach boiska stawała w kałużach deszczu, przez co na placu gry oglądaliśmy bardziej chaotyczne próby przedostania się pod bramkę rywali, niż przemyślane akcje aktorów dzisiejszego widowiska. Z każdą, kolejną minutą lepiej do panujących warunków zaczęli przystosowywać się goście. Po upływie kwadransa gry oglądaliśmy pierwsze próby strzeleckie w wykonaniu Polonistów. Najpierw lewą stroną boiska pod pole karne rywali przedostał się Lucjan Zieliński i podał piłkę do Dominika Budzika, którego strzał nieznacznie minął słupek bramki Chrobrego. Chwilę później groźnie z rzutu wolnego strzelał Tomasz Gajda, lecz tym razem w uderzenie pomocnik Polonii włożył zbyt dużo siły. Podobną akcję goście przeprowadzili w 28′ minucie gry, kiedy to tym razem piłka po strzale Budzia opadła na górką siatkę bramki strzeżonej przez Bartosza Szafera. Następstwem tej akcji był rzut rożny, po którym Jakub Góralczyk był bliski strzelenia gola, bowiem po strzale młodzieżowca futbolówka trafiła jedynie w poprzeczkę. W kolejnych minutach uwidoczniła się przewaga gości, a bramkarz gospodarzy był w niebezpieczeństwie po dwóch, groźnych strzałach Dawida Wolnego. W 40′ minucie Tomasz Gajda posłał piłkę strzałem nad bramką po podaniu Zielińskiego, jednak już minutę później zanotował asystę przy pierwszej bramce dla Polonii. Pomocnik posłał piłkę na głowę wspomnianego wcześniej Góralczyka i dzięki trafieniu do szatni środkowego obrońcy naszej drużyny, Niebiesko-czerwoni schodzili do szatni prowadząc różnicą jednego gola.
Po rozpoczęciu drugiej połowy meczu, zespół Królowej Śląska umiejętnie rozgrywał piłkę, narzucając rywalowi swój styl gry. Mimo ciągle padającego obficie deszczu, zawodnicy jednej i drugiej drużyny przystosowani do panujących warunków mogli przewidzieć, jak zachowa się piłka w niektórych partiach boiska. Bardzo aktywny pod bramką rywala był w sobotnie popołudnie Góralczyk, który w 59′ minucie otrzymał szanse na podwyższenie rezultatu. Były gracz Cracovii strzałem w światło bramki sprawdził czujność młodego bramkarza gospodarzy. Dziewięć minut później po zagraniu piłki z własnej połowy przed bardzo dobrą okazją stanął Zieliński. Ofensywny gracz Polonii pobiegł pod bramkę Chrobrego i mimo asekuracji obrońcy zdołał oddać strzał, po którym piłka niestety o kilka metrów minęła bramkę głogowian. Starania o drugiego gola w meczu zostały udokumentowane w 78′ minucie meczu. Po rozegraniu stałego fragmentu gry, Tomasz Gajda wykorzystał wolną przestrzeń i uderzeniem z okolic linii pola karnego zdobył piękną bramkę, która ustawiła spotkanie w jego końcowej fazie. Bytomianie kontrolowali przebieg gry, czego efektem może być fakt, iż w drugiej połowie meczu praktycznie bezrobotny pomiędzy słupkami był golkiper Polonii, Szymon Gniełka. W doliczonym czasie gry przed szansą na zdobycie trzeciego gola w meczu dla gości stanął Orest Tkaczuk, jednak w dogodnej sytuacji posłał piłkę nad bramką gospodarzy.
Po dwóch spotkaniach z rzędu drużyna Polonii mogła wreszcie dopisać do swojego dorobku punktowego kolejne trzy punkty, awansując w ligowej tabeli na ósme miejsce. Spotkanie w Głogowie, którego można było określać mianem słynnego meczu na wodzie to już historia. Przed zespołem kierowanym przez trenera Ryszarda Wieczorka kolejny tydzień treningów, zwieńczony sobotnim meczem z kolejnym zespołem rezerw. Tym razem czeka nasz kolejne starcie derbowe, a przeciwnikiem Polonii będzie drużyna Górnika II Zabrze.
20 sierpnia 2022 r, godz. 17:00, ul. Wita Stwosza 3, Głogów
MZKS Chrobry II Głogów S.A. – BS Polonia Bytom 0:2 (0:1)
Bramki: 41′ Jakub Góralczyk, 78′ Tomasz Gajda
Składy:
Chrobry II: Szafer – Maćkowiak, Malczuk, Iwanowicz, Wawrzyniak – Jandziak, Matysiak (75′ Krawiec), Inoue (59′ Jurgo), Bartlewicz (59′ Wojciechowski), Cieślicki (59′ Jaszczyk) – Jóźwiak (69′ Zygmunt). Trener: Sebastian Górski.
Polonia: Gniełka – Góralczyk, Bedronka, Radkiewicz – Budzik (90′ Anklewicz), Konieczny, Gajda, Stefański (69′ Lipp) – Żagiel (69′ Andrzejczak), Wolny, Zieliński (88′ Tkaczuk). Trener: Ryszard Wieczorek.
Sędzia główny: Piotr Idzik (Poznań)
Żółte kartki: Malczuk, Wawrzyniak, Cieślicki, Szafer (Chrobry II) oraz Radkiewicz, Stefański, Andrzejczak, Konieczny (Polonia).