Mariusz Fornalczyk w sobotę oficjalnie zmienił barwy klubowe. 17-letni pomocnik po roku planowania dalszego rozwoju przeszedł z Polonii Bytom do ekstraklasowej Pogoni Szczecin na zasadzie transferu definitywnego.
Apetyt rośnie w miarę grania
Pierwsi zainteresowani transferem młodego zawodnika zaczęli się zgłaszać do klubu jeszcze przed startem sezonu 2019/2020. Klubem, który na tym etapie okazywał największe zainteresowanie transferem „Fornala” był Górnik Zabrze. Ostatecznie po pierwszych rozmowach kluby z sąsiednich miast nie osiągnęły satysfakcjonującego porozumienia. Zdaniem Zabrzan Mariusz nie prezentował potencjału adekwatnego do oferty.
– Razem z zawodnikiem i jego managerami podjęliśmy decyzję, że najlepszym rozwiązaniem dla Mariusza będzie pozostanie w Bytomiu i gra na szczeblu III Ligi – zdradza Tomasz Stefankiewicz, dyrektor sportowy BS Polonii Bytom.
Decydującym czasem dla Mariusza była runda jesienna III Ligi i początek roku 2020. Udane występy w pierwszej drużynie Polonii Bytom przypieczętowane powołaniem do reprezentacji Polski U-17 przełożyły się na zainteresowanie ze strony wszystkich klubów z Ekstraklasy. Po wychowanka Akademii Piłkarskiej Polonii Bytom zgłaszali się również przedstawiciele I Ligi.
Po konsultacjach z Mariuszem i trenerem reprezentacji Polski U-17 Marcinem Dorną podjęto decyzję o dokończeniu sezonu w Bytomiu. Niestety z uwagi na pandemię nasz wychowanek nie mógł pokazać pełni swoich umiejętności w rundzie rewanżowej, ale nie zmieniło to opinii na jego temat.
– Mariusz w rundzie wiosennej z pewnością byłby postacią wiodącą, która nadawałaby prym na boisku – ocenia Kamil Rakoczy, trener pierwszej drużyny. – Myślę, że na pewno dałby drużynie jakość i też liczby w postaci czy to asyst, czy to bramek.
Największą determinacją ze wszystkich zainteresowanych pozyskaniem Bytomianina wykazali się ostatecznie Portowcy.
Północ bramą na świat
– Pogoń Szczecin jest klubem, który ma bardzo ambitne cele – komentuje transfer Tomasz Stefankiewicz. – Potrafią stawiać na młodych i dawać im szansę. Wychowankowie klubowej akademii są bardzo fajnie wprowadzani do pierwszej drużyny, a Mariusz pasuje do klubu zarówno pod kątem umiejętności, jak i charakteru.
Mariusz Fornalczyk już od dawna wyróżniał się parametrami motorycznymi, co w połączeniu z ambicją i pracowitością zawodnika przekłada się na jego ciągły rozwój. W procesie przygotowania wychowanka Polonii Bytom do transferu uczestniczyli też psycholodzy sportowi, których celem była budowa odpowiedniej mentalności. Praca psychologów połączona z pracą na treningach sprawiają, że rozpoczęta w Polonii Bytom kariera może byś wstępem do wielkiej piłki.
Właśnie konkretnie rozpisana ścieżka kariery oraz infrastruktura sportowa były tym, co przekonało młodego pomocnika do sygnowania kontraktu. Fornalczyk w najbliższym czasie rozpocznie treningi z pierwszą drużyną Pogoni Szczecin, gdzie otrzyma szansę walki najpierw o miejsce w meczowym składzie, a później w wyjściowej jedenastce.
Oprócz warunków sportowych Pogoń Szczecin zaproponowała również dobre warunki naukowe.
– W Pogoni będę miał indywidualny tok nauczania, więc nie będzie problemu z ewentualnymi wyjazdami z kadrą – opowiadał Mariusz Fornalczyk. – Jak zajdzie konieczność postawimy na rozwiązania, które stosowaliśmy przez ostatnie 3 miesiące i będziemy łączyć się z nauczycielami przez internet.
Najbliższym planem wychowanka Polonii Bytom jest wejście do meczowego składu, z którego ostatnią prostą będzie droga do debiutu na Ekstraklasowych boiskach. Decyzja o przejściu do Pogoni jest dużym krokiem do przodu, ale Mariusz zarzeka się, że nie spocznie na laurach i nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
Szansa dla Akademii Piłkarskiej Polonii Bytom
Pierwszy tak duży transfer sygnowany przez Akademię Piłkarską Polonii Bytom to okazja, do zaznaczenia pozycji bytomskiego klubu na tle innych akademii w Polsce. Fornalczyk jest pierwszym zawodnikiem, który rozpoczął swoją karierę trenując wyłącznie przy pomocy systemu szkolenia opracowanego w Bytomiu.
W kolejce za Fornalem czekają już kolejni zawodnicy gotowi do gry na wyższych poziomach rozgrywkowych. Do pierwszego zespołu w okresie przygotowawczym przed nowym sezonem dołączą nowi zawodnicy z rocznika 2003. Jak zdradza trener Kamil Rakoczy szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności w seniorskiej piłce otrzyma napastnik Denis Bardl oraz pomocnik Kamil Wójcik.
– To jest tylko początek tego, co czeka nasz klub i naszą akademię – snuje plany na przyszłość Tomasz Stefankiewicz. – Mamy jeszcze kilku zdolnych chłopaków z roczników 2003, 2004 i przede wszystkim z rocznika 2005. Widząc sukces Mariusza będą chcieli podążyć jego drogą. W ostatnich tygodniach wielu chłopaków z rocznika 2005 miało oferty z akademii klubów ekstraklasowych, jednak zawodnicy po rozmowach z nami i z rodzicami podjęli decyzje, aby zostać w Bytomiu, bo widzą jaki jest sposób prowadzenia klubu. Widzą naszą filozofię i to, że w innym klubie może graliby w Centralnej Lidze Juniorów lub drużynie rezerw później wchodząc do piłki seniorskiej. U nas nie ma obawy, by zawodnicy w wieku 16 i 17 lat dostali szansę na poziomie III Ligi w pierwszej drużynie
Z roli, jaką w jego życiu odegrała Polonia Bytom zdaje sobie sprawę Mariusz Fornalczyk. Grający przez całą swoją dotychczasową karierę w niebiesko-czerwonych barwach zawodnik jest wdzięczny klubowi za wszystko, co otrzymał.
– Akademia Piłkarska Polonii Bytom miała bardzo duży wpływ na to, gdzie jestem teraz – podkreśla Mariusz Fornalczyk. – Jestem wychowankiem tego klubu i dzięki Polonii Bytom moja kariera mogła w ogóle zaistnieć, a później się rozwinąć. Polonia była moim pierwszym klubem, Polonia mnie wychowała i dzięki niej teraz jestem w tym, a nie innym miejscu.