Zimowa aura, która okryła śniegiem większość naszego kraju w minioną sobotę sprawiła, że wiele spotkań piłkarskich zostało z tego powodu odwołanych. Tym, którym udało się rozegrać zaplanowany wcześniej mecz, przyjrzymy się w naszym cotygodniowym raporcie.
Stal Brzeg (Dominik Brzozowski, Łukasz Piontek, Grzegorz Ochwat)
Mecz pełen emocji zobaczyli w sobotę kibice zgromadzeni na stadionie w Brzegu. Tamtejsza Stal zremisowała z rezerwami Górnika Zabrze 3:3. Dominik Brzozowski całe spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych, natomiast dwójka pozostałych Polonistów pojawiła się na placu gry. Łukasz Piontek na boisku przebywał przez 51 minut i miał swój „udział” w wątpliwym rzucie karnym, podyktowanym za rzekomy faul młodzieżowca we własnym polu karnym. Łukasza na boisku zmienił inny z wypożyczonych młodzieżowców, Grzegorz Ochwat. Była to trafiona zmiana trenera Kamila Rakoczego, bowiem to właśnie młody napastnik w szóstej minucie doliczonego czasu gry zapewnił Stali remis, zdobywając swojego drugiego gola w sezonie.
MKS Kluczbork (Szymon Gniełka)
Z powodu złego stanu boiska w Gubinie nie doszedł do skutku mecz MKS-u Kluczbork z tamtejszą Cariną. Szymon Gniełka, który zapewne znalazłby się w kadrze meczowej kluczborczan na wyjazdowe starcie swojego zespołu, w sobotę nie otrzymał zatem szansy gry.
Gwarek Tarnowskie Góry (Jakub Trojanowski)
Podobna sytuacja miała miejsce z Jakubem Trojanowskim i jego Gwarkiem Tarnowskie Góry. Mecz tarnogórzan w Zielonej Górze został odwołany z powodu niesprzyjających warunków atmosferycznych.
Polonia Nysa (Denis Dudek)
Denis Dudek pojawił się w kadrze meczowej na domowe spotkanie rozegrane w Grodkowie z Pniówkiem Pawłowice (1:1), lecz nie zdołał zadebiutować na boisku podczas sobotniego meczu.
Odra Wodzisław Śląski (Kamil Miensopust)
Drugi z kolei pełny mecz na ławce rezerwowych spędził w sobotę Kamil Miensopust. Drużyna 19-letniego obrońcy zremisowała na własnym boisku z LKS-em Goczałkowice 2:2.
Polonia Łaziska Górne (Jakub Góralczyk)
Jakub Góralczyk miał okazję zadebiutować w Polonii Łaziska Górne podczas inaugurującej rundę wiosenną kolejki. Jego zespół mierzył się w Dębieńsku w wyjazdowym meczu z Decorem Bełk. Nasza imienniczka pokonała gospodarzy 1:0 i powiększyła do sześciu punktów przewagę nad drugim w tabeli Gwarkiem Ornontowice. Nasz obrońca znalazł się w meczowej kadrze swojego zespołu, lecz w przeciągu całego spotkania nie pojawił się na placu gry.
LZS Piotrówka (Denis Sojka, Kamil Szczypiński)
W całości udało się natomiast rozegrać pierwszą kolejkę rundy wiosennej w opolskiej BS Leśnica 4. liga. Drużynę z Piotrówki, którą jesienią reprezentowało aż czterech zawodników wypożyczonych z Polonii, opuściło dwóch graczy. Na placu boju pozostali tym samym Denis Sojka oraz Kamil Szczypiński. Ich zespół zremisował na własnym boisku z LZS-em Walce 2:2. Szczypior rozegrał całe spotkanie, natomiast Soja na placu gry pojawił się w 68′ minucie meczu, niecały kwadrans później trafiając do notatnika sędziego w rubryce „żółte kartki”.
LKS Porawie Większyce (Filip Ściański)
Dużo trudniejsze zadanie miał w minioną sobotę Filip Ściański. 19-letni zawodnik rundę rewanżową sezonu 2022/2023 spędzi w innym opolskim czwartoligowcu, Porawiu Większyce. Drużyna Filipa, który oficjalny debiut ma już za sobą, mierzyła się na wyjeździe z liderem, Ruchem Zdzieszowice. Faworyt rozgrywek okazał się za mocny, wygrywając z klubem z Większyc 5:1. Ofensywny zawodnik pojawił się na boisku w 65′ minucie meczu.
MLKS Woźniki (Dawid Kozicki)
Wiosnę w trzeciej drużynie częstochowsko-lublinieckiej Ligi Okręgowej spędzi Dawid Kozicki, który jesienią grał w Piotrówce. Jego drużyna rundę wiosenną rozpocznie dopiero za tydzień, jednak w sobotę miała rozegrać półfinałowe starcie okręgowego Pucharu Polski z Mechanikiem Kochcice. Miała… gdyż, tak jak większości drużyn, na przeszkodzie stanęły niesprzyjające warunki pogodowe.