BS Polonia Bytom

Niebiesko-czerwoni po dwóch wpadkach w spotkaniach z Polonią Poraj oraz Wartą Zawiercie w końcu pokazali swoje lepsze oblicze, pokonując pewnie w wyjazdowym spotkaniu MKS Myszków aż 5:0 (1:0). Bramki dla Polonii zdobywali Marcin Lachowski po strzale z rzutu karnego, Tomasz Pośpiech, Jarosław Czernysz, Łukasz Matusiak. Jedno trafienie samobójcze na konto naszej drużyny zanotował Mateusz Borys. Nasz zespół ze stratą jednego oczka do Śląska Świętochłowice zajmuje miejsce na „pudle” ligowej tabeli Haiz IV ligi. 

Niebiesko-czerwoni w sobotnie popołudnie udali się do Myszkowa, by zmierzyć się z drużyną miejskiego MKS-u, a więc zespołu, który zajmuje dolne lokaty ligowej tabeli. W związku z tym, pomimo ostatnich niepowodzeń naszej drużyny, zespół prowadzony przez Marcina Domagałę był zdecydowanym faworytem starcia MKS Myszków – Polonia Bytom. Początek spotkania nie zapowiadał zdecydowanego zwycięstwa Polonii. Już w drugiej minucie spotkania Jakub Sołdecki stanął w pojedynku sam na sam z Patrykiem Królem, który pojawił się pomiędzy słupkami naszej bramki wskutek zawieszenia Maćka Wierzbickiego. Młody bramkarz bytomian nie zawiódł, świetnie broniąc na linii strzał pomocnika drużyny gospodarzy. Sytuacja z pierwszej minuty okazała się orzeźwieniem dla naszego zespołu. Polonia w pełni przejęła inicjatywę, a w 16 minucie Norbert Bębenek padł przewracany w polu karnym, przez co Marcin Lachowski stanął przed szansą na otwarcie wyniku spotkania z rzutu karnego. Kapitan nie zawiódł, dzięki czemu mogliśmy cieszyć się z prowadzenia 1:0. Do przerwy wynik nie uległ już zmianom, pomimo dobrych okazji do strzelenia bramki, które stworzyli sobie między innymi Lachowski, a także Giełażyn.

Druga połowa to już koncert w wykonaniu jednego zespołu, którym była Polonia Bytom. W 52 minucie Przemysław Szkatuła pognał lewą stroną boiska, wdarł się przed jednego z obrońców gospodarzy, po czym świetnie zacentrował piłkę wprost na głowę zamykającego akcję Tomasza Pośpiecha, któremu nie pozostało nic innego niż umieszczenie futbolówki w siatce Adama Bensza. Kolejną akcję bramkową nasi zawodnicy przeprowadzili prawą stroną. Dominik Budzik posłał mocną piłkę wzdłuż bramki gospodarzy, na nieszczęście drużyny z Myszkowa Mateusz Borys interweniował tak nieszczęśliwie, że umieścił piłkę w siatce własnej bramki. W tym momencie niebiesko-czerwoni prowadzili już różnicą trzech bramek, jednak to było za mało dla naszych zawodników, którzy za wszelką cenę dążyli do zdobycia kolejnych trafień. W 73 minucie na boisku pojawił się Jarosław Czernysz, który potrzebował zaledwie dwie minuty, aby strzelić bramkę. Kolejną doskonałą akcję lewą stroną przeprowadził Szkatuła, który zagrał wprost na nogę wbiegającego w pole karne młodego skrzydłowego Polonii, któremu nie pozostało nic innego niż dopełnienie formalności. Gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się wynikiem 4:0 dla Polonii, nasi zawodnicy zdecydowali się na jeszcze jedną akcję ofensywną. Czernysz popędził z piłką z prawej strony boiska, a następnie wyłożył piłkę nadbiegającemu z drugiej linii Łukaszowi Matusiakowi, który ustalił wynik spotkania na 5:0 strzałem do pustej bramki.

Polonia nie zawiodła w Myszkowie, przynajmniej w małym stopniu odbudowując nadszarpnięte zaufanie kibiców, których oczekiwania nie są małe. Za tydzień w domowym spotkaniu na Stadionie Miejskim w Bytomiu Szombierkach przy ul. Frycza Modrzewskiego 3 zmierzymy się ze Slavią Ruda Śląska. Spotkanie rozegrane zostanie w sobotę 29 września o godz. 15:00. Na czele tabeli Haiz IV ligi nic nie zmieniło się po rozegraniu 8 kolejki. Faworyci nie zawiedli i zgodnie wygrali swoje spotkanie, przez co nasza drużyna nadal tracie jedno oczko do lidera ze Świętochłowic.

BS Polonia Bytom:

1. Król Patryk – 29. Buchcik Andrzej, 30. Radkiewicz Norbert, 24. Budzik Dominik 65′ (17. Skrzypiński Dawid), 14. Szkatuła Przemysław – 9. Matusiak Łukasz, 8. Bębenek Norbert 76′ (18. Borycka Maciej), 27. Musiolik Sławomir, 7. Pośpiech Tomasz 73′ (10. Czernysz Jarosław), 23. Lachowski Marcin 80′ (13. Czypionka Marcel) – 19. Giełażyn Bartosz.

Zawodnicy rezerwowi: 31. Solik Kamil, 15. Kubik Sebastian, 10. Czernysz Jarosław, 13. Czypionka Marcel, 17. Skrzypiński Kamil, 21. Hałgas Krzysztof, 18. Borycka Maciej.

Trenerem Polonii jest Marcin Domagała.

MKS Myszków:

1. Bensz Adam – 16. Mazurek Paweł, 3. Zdanowski Tomasz, 8. Bąk Jarosław, 5. Braksator Bartosz, 77. Sołdecki Jakub – 4. Obodecki Maciej, 20. Stankiewicz Sebastian, 88. Borys Mateusz – 9. Bobryk Michał, 8. Starczewski Filip.

Zawodnicy rezerwowi: 1. Pikuła Wiktor, 89. Mokwiński Kamil, 11. Rosoliński Szymon, 33. Nowakowski Piotr, 13. Zieliński Szymon, 27. Taska Bartłomiej, 54. Taska Bartłomiej.

Trenerem drużyny z Myszkowa jest Piotr Trepka.

Żółte kartki:

BS Polonia Bytom – 24′ Lachowski, 32′ Szkatuła, 37′ Musiolik.

MKS Myszków – 88′ Borys.

MKS Myszków – Polonia Bytom 0:5 (0:1) 

– 16′ Lachowski (BS Polonia Bytom)

– 52′ Pośpiech (BS Polonia Bytom)

– 62′ Borys – bramka samobójcza (BS Polonia Bytom)

– 75′ Czernysz (BS Polonia Bytom)

– 89′ Matusiak (BS Polonia Bytom)