Zielonogórska klamra – czyli zapowiedź meczu z Lechią

W sobotę zespoły z 3. ligi rozpoczną trzeci miesiąc gry w sezonie 2022/2023. Do ciekawej konfrontacji dojdzie w Zielonej Górze, gdzie zmierzą się ze sobą dwa zespoły z ligowej czołówki. Polonię Bytom ugości Lechia Zielona Góra, która szczególnie w meczach na własnym obiekcie jest zespołem wyjątkowo trudnym dla swoich rywali.

 

Październik podopieczni trenera Ryszarda Wieczorka rozpoczną od mocnego wyzwania. Do Zielonej Góry nasza drużyna wyjeżdża celem osiągnięcia czwartego zwycięstwa z rzędu, które może utrzymać Polonistów w walce o najwyższe cele. Sytuacja za ich plecami w ligowej tabeli jest bowiem na tyle ciekawa, że drugą w tabeli Polonię oraz szóstą Lechię dzieli zaledwie jeden punkt. Każda z drużyn jest zatem świadoma stawki, o którą oba zespoły zagrają w sobotnie popołudnie. Sobotni mecz z drużyną z województwa lubuskiego będzie piątą konfrontacją zespołu Niebiesko-Czerwonych na wyjazdach. Na obiekcie przy ul. Sulechowskiej klub dwukrotnych Mistrzów Polski powalczy o przechylenie szali spotkań w delegacjach na swoją korzyść. Do tej pory zanotowaliśmy na boiskach ligowych rywali dwa zwycięstwa oraz dwie porażki, więc nadarza się okazja wyjścia na plus. W sobotę będziemy mogli na placu gry zobaczyć z pewnością Michała Bedronkę, który powróci do rywalizacji po odpokutowanej karze za nadmiar żółtych kartek. Z tego samego powodu jednak w sobotę pauzować będzie Patryk Stefański, który przedwcześnie musiał zejść z boiska podczas poprzedniego meczu ze Stilonem. Po raz drugi w roku kalendarzowym naszego doświadczonego zawodnika zabraknie zatem w Zielonej Górze, bowiem w rozegranym przez Polonię meczu w kwietniu tego roku, w którym nasza drużyna powróciła do Bytomia z kompletem punktów, również zabrakło na placu gry naszego doświadczonego zawodnika. Jednego możemy być w sobotę pewni – czeka nas niezwykle ciekawe widowisko z udziałem Królowej Śląska!

 

Od ponad 150-ciu dni żadna z ligowych drużyn nie zdołała z Zielonej Góry wywieźć kompletu punktów. Ostatnim takim zespołem była właśnie Polonia, która po bramkach Dawidów Krzemienia oraz Wolnego, pokonała Lechię. Sytuacja ta miała miejsce dokładnie 30 kwietnia tego roku. Od tamtej pory podopieczni trenera Andrzeja Sawickiego regularnie gromadzą ligowe punkty, przede wszystkim jednak na własnym obiekcie. Solidność w wykonaniu zielonogórskich piłkarzy dała im najpierw spokojne utrzymanie w lidze, a teraz powoduje, iż Lechia znajduje się w górnej połówce tabeli. O tym, jak trudny jest to teren do gromadzenia punktów niech również świadczy fakt, że to właśnie w Zielonej Górze swoje jedyne do tej pory “oczka” w lidze straciły liderujące w tabeli rezerwy Rakowa Częstochowa. Wracając do naszego sobotniego przeciwnika, to zgromadził on do tej pory siedemnaście punktów w dziewięciu rozegranych meczach, przez co ewentualne zwycięstwo pozwoli mu przeskoczyć naszą drużynę w tabeli. Co ciekawe, Lechia ma już za sobą mecze z wszystkimi zespołami, które znajdują się przed nią w tabeli. Szanowne grono powiększy w sobotę właśnie Polonia. Wgłębiając się w kadrę naszych rywali wiemy, iż zabraknie w sobotnim meczu Brazylijczyka Gabriela Estigarribię, etatowego do pory stopera bloku defensywnego Lechii. Mający na swoim koncie grę w rezerwach hiszpańskiego Deportivo Alaves zawodnik wystąpił we wszystkich rozegranych do tej pory meczach ligowych zielonogórskiej drużyny w pełnym wymiarze czasowym. Najlepszym strzelcem Lechii jest obecnie natomiast autor czterech bramek, Przemysław Mycan. Rosły napastnik zdobył gola dla swojego zespołu w poprzednim, wspomnianym już wcześniej meczu z bytomianami.

 

Sobotnie spotkanie będzie szóstym w historii meczów Lechii z Polonią. Do tej pory punkty w tych konfrontacjach zdobywali jedynie Poloniści. W pięciu dotychczasowych meczach za każdym razem po ostatnim gwizdku sędziego ze zwycięstwa cieszyli się Niebiesko-Czerwoni. W ostatnim sezonie rozmiary zwycięstw naszej drużyny były już tylko zaledwie najmniejsze z możliwych. Wiemy doskonale, że w sobotę należy się spodziewać ciężkiego meczu. Mamy jednak nadzieję, że nasza drużyna zepnie klamrą ostatni oraz sobotni mecz w Zielonej Górze i ponownie opuści Ziemię Lubuską z kompletem punktów.

 

Mecz w Zielonej Górze poprowadzi jako sędzia główny Pan Aleksander Borowiak z Poznania. Dla 29-letniego arbitra będzie to piąte spotkanie w tym sezonie w na poziomie trzecioligowym. Do tej pory w czterech meczach na tym poziomie rozgrywkowym z udziałem reprezentującego Wielkopolskie Kolegium Sędziów arbitra padło dwanaście bramek. W meczach o punkty Pan Borowiak nie prowadził jeszcze spotkań z udziałem zarówno naszego klubu, jak i zielonogórzan.

 

Sobotni mecz będziecie mogli obstawić u naszego Sponsora, firmy Superbet. Jego zdaniem będziemy świadkami wyrównanego spotkania. Minimalnym faworytem sobotniego meczu jest zespół Polonii Bytom, której zwycięstwo wyceniane jest po kursie 2.25. Za każdą wpłaconą złotówkę na wygraną gospodarzy, Superbet wypłaci Wam 2.80. Zdaniem naszego Sponsora najmniej prawdopodobny w meczu jest podział punktów, którego kurs wynosi 3.60. Więcej zdarzeń dotyczących meczu Lechia Zielona Góra – Polonia Bytom znajdziecie są na stronie internetowej oficjalnego bukmachera Polonii Bytom, firmy Superbet.

 

3. liga grupa III, sezon 2022/2023

10. kolejka (01.10.2022r)

KS Lechia Zielona Góra – BS Polonia Bytom

ul. Sulechowska 37, Zielona Góra

godz. 15:00

Transmisja: Lubuski Sport TVP 3

Wszystkie filmy

 Polonia Bytom Fanshop

Miejsce na twoją reklamę