Weekend powoli zbliża się do końca, jednak dla kibica Polonii Bytom zakończy się on jednak dopiero jutro. To właśnie na zakończenie piłkarskiej serii gier 8. kolejki rozgrywek 2. ligi, a więc w poniedziałek, Niebiesko-Czerwoni zmierzą się na wyjeździe z Wisłą Puławy, która od samego początku sezonu plasuje się w czołówce tabeli.
Dla naszego poniedziałkowego przeciwnika jest to trzeci sezon gry w 2. lidze po awansie na ten szczebel rozgrywkowy w sezonie w sezonie 2020/2021. Weekendowe spotkania przyniosły spadek drużyny prowadzonej przez trenera Michała Pirosa na czwarte miejsce w tabeli. Rywale na swoim koncie mają zgromadzonych trzynaście punktów, na które złożyły cztery zwycięstwa i jeden remis. Wisła do tej pory dwukrotnie schodziła z boiska pokonana, w tym raz sytuacja miała miejsce na stadionie przy ul. Hauke-Bossaka, skąd komplet punktów wywiozła drużyna Hutnika Kraków. Klub z Puław w tym roku świętuje 100-lecie istnienia, a jednym z punktem obchodów tej jakże okrągłej rocznicy był piątkowy mecz towarzyski z Legią Warszawa. Gospodarze do przerwy schodzili z bagażem trzech straconych bramek, jednak w drugiej połowie dwukrotnie zdołali bramkarza Legionistów. Ostatecznie górą w meczu na stulecie Wisły Puławy byli stołeczni, a do siatki ekstraklasowego zespołu trafiali Robert Janicki oraz Damian Kołtański. W drugoligowej hierarchii gospodarze poniedziałkowego meczu dziewięciokrotnie pokonywali w tym sezonie bramkarzy rywali, w tym aż siedmiokrotnie w meczach domowych. Liderem klubowej klasyfikacji jest autor trzech bramek, Przemysław Skałecki, który co ciekawe bardziej na boisku odpowiada za zadania defensywne. Pozostając w tematyce zawodników Wisły Puławy, rywale w poniedziałek będą musieli sobie radzić bez pauzujących za kartki Dawida Retlewskiego oraz Karola Noiszewskiego. W składzie jednak pewnie znajdzie się miejsce dla dwóch nowych graczy, którzy całkiem niedawno trafili do Puław i będą mogli w poniedziałek oficjalnie zadebiutować w nowym zespole. Są nimi dwaj 21-latkowie, a więc Maksymilian Tkocz, który ostatnio reprezentował Odrę Opole oraz Jan Flak, który został pozyskany z rezerw Górnika Zabrze, a ostatni czas spędził w częstochowskiej Skrze.
Poprawić pozycję w ligowej tabeli i po ponad miesiącu powrócić na zwycięską ścieżkę – to główne cele Polonistów przed wyjazdem na mecz do Puław. Oba wymienione wyżej punkty mogli, a nawet powinni zrealizować podopieczni trenera Adama Burka już tydzień temu, gdzie do zwycięstwa nad Pogonią Siedlce zabrakło zaledwie kilku minut. Teraz Niebiesko-Czerwoni, którzy z całą pewnością mają już dość czekania na komplet punktów, o pełną pulę znów udadzą się na mecz wyjazdowy. Z delegacji nasza drużyna przywiozła w tym sezonie cztery punkty i na powtórzenie celu z Kołobrzegu czeka już okrągłe pięćdziesiąt dni. Pomysł na pokonanie przeciwników ma już zapewne wymieniony wcześniej opiekun zespołu Królowej Śląska, dla którego będzie to powrót do Puław po dokładnie sześcioletniej przerwie. W sezonie 2017/2018 Adam Burek był asystentem trenera Ryszarda Wieczorka, a obaj panowie odpowiadali wówczas za wyniki Wisły Puławy w rozgrywkach 2. ligi. Skuteczny pomysł na odniesienie zwycięstwa będzie o tyle trudniejszy do zrealizowania, iż w kadrze na poniedziałkowe spotkanie zabraknie dwóch w tym sezonie goli, Tomasza Gajdy. Pomocnik musi w najbliższym meczu odpokutować karę za nadmiar żółtych kartek. Do zespołu powraca natomiast Norbert Radkiewicz, która pauzował w ostatnim spotkaniu z powodu otrzymanej w Jastrzębiu bezpośredniej czerwonej kartki. Z dziennikarskiego obowiązku przypomnijmy, iż Poloniści do swojego ósmego meczu w tym sezonie przystąpią z siedemnastej pozycji w tabeli. Ewentualne zwycięstwo spowoduje awans naszej drużyny przynajmniej o jedno „oczko”, lecz awans ponad „kreskę” będzie w poniedziałek trudne do zrealizowania z uwagi na gorszy bilans bramkowy bytomian od zespołów z Jastrzębia oraz Stalowej Woli.
Dla obu drużyn będzie to pierwszy w tym sezonie mecz rozegrany w poniedziałek. Dla kogo początek nowego tygodnia będzie przyjemniejszy? Do tej pory dwukrotnie Polonia Bytom rywalizowała z Wisłą Puławy na poziomie centralnym. Oba spotkania odbyły się jesienią 2015 roku (jeden z meczów został rozegrany awansem) i padły łupem rywali. W Puławach nasza drużyna przegrała 2:1 a jedynego gola dla Polonii zdobył wówczas Marcin Lachowski. W rewanżu bezdyskusyjnie rywali puławianie, zdobywając trzy bramki i nie tracąc ani jednej.
Rozjemcą meczu Wisły z Polonią będzie doświadczony Radosław Trochimiuk z Ciechanowa. Dla 41-letniego arbitra będzie to drugie spotkanie w tym sezonie na szczeblu 2. ligi. Ciekawostką może być fakt, iż sędzia ten ma na swoim koncie prowadzonych wiele meczów na poziomie Ekstraklasy i to właśnie na tym szczeblu rozgrywkowym prowadził ostatni mecz Polonistów o punkty. Było to derbowe starcie z Górnikiem Zabrze, rozegrane w maju 2011 roku przy Olimpijskiej, które zakończyło się porażką naszej drużyny 1:2.
2. liga, sezon 2023/2024
8. kolejka (11.09.2023 r.)
KS Wisła Puławy – BS Polonia Bytom
ul. Hauke-Bosaka 1 – Puławy, godz. 20:30