BS Polonia Bytom

Dzisiejszy mecz przy ul. Piłkarskiej nie przyniósł emocji w postaci bramek. Derbowe starcie z GKS-em Jastrzębie zakończyło się remisem 0:0.

Początek spotkania był bardzo zachowawczy z obu stron, chociaż większą przewagę optyczną miała Polonia. W 9. minucie gospodarze przeprowadzili bardzo dobry atak. Do wrzutki z prawej strony dopadł Wojtyra, ale piłka po jego strzale głową wylądowała w rękach bramkarza.

Chwilę później swoją szansę miał Gajda, który na połowie przeciwnika ograł rywala i uderzył sprzed szesnastki tuż nad spojeniem bramki Drazika. W 13. minucie  szczęścia po rzucie rożnym szukał Szmigiel także strzałem z dystansu ale poradził sobie z nim Drazik.

W 18. minucie goście mocno postraszyli. Bednarski był bliski wpakowania piłki do siatki Szymkowiaka, ale w ostatnim momencie futbolówkę zablokował jeden z Polonistów. Po pół godziny gry doczekaliśmy się pierwszej żółtej kartki. Za faul na Alim ukarany został Farbiszewski.

Na pięć minut przed przerwą zagotowało się pod bramką Polonii. Szymkowiak zagrał prosto pod nogi rywala, ale ostatecznie nasi zawodnicy opanowali zagrożenie. Bytomianie mogli wyjść na prowadzenie tuż przed przerwą. Wojtyra kolejny raz strzelał głową, ale tym razem obił słupek.

Blisko szczęścia było również w 45. minucie. Żagiel wyszedł z kontratakiem, wypuścił Gajdę lewą stroną. Nasz pomocnik podszedł pod skraj pola karnego dośrodkował i wolejem strzelał Wojtyra, ale futbolówka przeleciała wysoko nad bramką.

Druga połowa rozpoczęła się od ataków Polonii. Strzałami z dystansu chcieli zaskoczyć bramkarza Romanowski i Szmigiel, ale ich próby nie sprawiły trudności Drazikowi. W 61. minucie nastąpiły pierwsze zmiany. Steblecki i Wolny zameldowali się w miejsce Andrzejczaka i Żagla. W ekipie gości boisko opuścił Iskra za którego pojawił się Kiebzak.

Dziesięć minut później Stebelcki zaznaczył swoją obecność na murawie. Dobrze dograł Wojtyrze. Ten mając przy sobie rywala zdecydował się na strzał, jednak uderzenie było za słabe aby stworzyć zagrożenie.

W 75. minucie na bramkę Szymkowiaka uderzał Ali. Golkiper złapał piłkę i błyskawicznie wznowił. To zaowocowało szansą Wolnego, ale w kluczowym momencie szybszy okazał się Drazik. Chwilę później świetnie prawą stroną urwał się Szmigiel. Pokazał mu się Steblecki, który po otrzymaniu piłki okiwał kilku rywali i oddał strzał. Niestety ponownie na posterunku był bramkarz.

Do końca drugiej połowy żadna z ekip nie zdołała stworzyć większego zagrożenia i tym samym derbowe spotkanie zakończyło się podziałem punktów.

BS Polonia Bytom – GKS Jastrzębie -:- (0:0)

Żółte kartki: Farbiszewski, Piekarski, Jopek – Boruń, Fietz, Baranowski

Składy:

Polonia: Szymkowiak – Farbiszewski, Piekarski, Cichocki – Romanowski (Brzozowski 78′), Gajda, Jopek (Ściślak 86′), Szmigiel – Andrzejczak (Steblecki 61′), Wojtyra, Żagiel (Wolny 61′), trener: Łukasz Tomczyk.
Rezerwowi: Hajduk, Krzemień, Stefański, Konieczny, Siudak

Jastrzębie: Drazik – Boruń, Baranowski, Matuszek, Lech, Iskra (Kiebzak 61′) – Ali (Gołuch 86′), Fietz, Guilherme – Bednarski, Chmarek (Maszkowski 86′), trener: Dawid Pędziałek
Rezerwowi: Trojanowski, Jadach, Zych, Szymczak, Ziewiec, Zakharchenko

Sędzia główny: Marcin Bielawski (Katowice)