Już w sobotę derbowe spotkanie koszykarzy – KS Pogoń Ruda Śląska vs BS Polonia Bytom. Rywalizacja drużyn z Bytomia i Rudy Śląskiej na przestrzeni lat rozgrzewała kibiców z regionu i z całej Polski.
Najnowsza historia potyczek między tymi ekipami to spotkania na szczeblu II ligi. W sezonie 2014/15, gdy występująca pod nazwą KK Polonia Bytom drużyna debiutowała na drugoligowych parkietach, obydwa zespoły solidarnie wygrały po jednym spotkaniu, za każdym razem w hali rywala. Począwszy od tych spotkań aż do rozgrywek 2018/19 zespoły te mierzyły się dziesięć razy – siedem razy zwycięstwo odnosili bytomianie, trzy triumfy na swoim koncie zapisała Pogoń.
Nie brakowało w tych spotkaniach zaciętych i emocjonujących końcówek. Ostatnia potyczka w hali „Na Skarpie”, w styczniu tego roku, rozstrzygnęła się na samym finiszu, gdy obwodowy Pogoni Patryk Jeleń, przestrzelił w ostatnich sekundach rzut na miarę wygranej (ostatecznie bytomianie wygrali 89:88). Jak zachowywać się w takich sytuacjach pokazał Krzysztof Wąsowicz, który podczas zeszłorocznego Pucharu Śląska, w meczu fazy grupowej między tymi zespołami, rzutem równo z końcową syreną zapewnił wygraną bytomskiej Polonii.
Meczom derbowym towarzyszy wielka presja, co może prowadzić do konfrontacji charakterów. W sezonie 2017/18 podczas spotkania w Rudzie Śląskiej doszło do przepychanek między koszykarzami obu drużyn tuż po końcowej syrenie. W efekcie trzech zawodników z obydwu ekip zostało zawieszonych i ukaranych karami finansowymi.
Najbardziej pamiętna część basketowej rywalizacji klubów z Bytomia i Rudy Śląskiej to lata 90., gdy drużyny potykały się w ekstraklasowej rzeczywistości. Od rozgrywek 95/96 aż do kampanii 2000/01 derby toczyły się w ramach walki o najwyższe miejsca w kraju. Szczególnie pamiętny był sezon 96/97, gdy ówczesne Bobry Bytom spotkały się z Pogonią w pierwszej rundzie fazy play off. O awansie do półfinału mistrzostw Polski miało zadecydować spotkanie nr 5 rozgrywane w pękającej w szwach hali na Szombierkach. Po dramatycznej końcówce bytomianie pokonali rywali i zapewnili sobie miejsce w gronie czterech najlepszych ekip w kraju. W sumie w tamtym okresie obydwa zespoły zmierzyły się 19 razy, a bilans przemawia na korzyść bytomskiej drużyny: 12-7. Dla śląskiego basketu pojedynki Bytomia z Rudą Śląską pozostaną zawsze jednymi z najbardziej elektryzujących.