Rozgrywki III ligi w rundzie jesiennej sezonu 2019/2020 wkraczają w ostateczną fazę. Za nami już 14 ligowych starć, które wprowadziły nas w listopadowy finisz rundy jesiennej. Nim jednak rozpoczniemy „sezon ogórkowy”, zwany także przerwą zimową, czekają nas ostatnie trzy ligowe potyczki w 2019 roku. Do tej pory ligowa tabela pokazuje, że w grupie III trzecioligowych rozgrywek „każdy może wygrać z każdym”. Zespoły myślące jednak o walce o najwyższe cele powinny w najbliższych tygodniach udowodnić swoje ligowe aspiracje, natomiast zespoły z dołu tabeli mają ostatnią szansę, aby złapać kontakt z resztą stawki. Zapowiada się fascynująca końcówka zmagań ligowych na zielonych murawach w 2019 roku!
Za nami 14 kolejka III ligi grupy 3, w której gospodarze zanotowali pięć zwycięstw, goście dwukrotnie wywozili komplety punktów z wyjazdowych starć, a dwa spotkania zakończyły się remisem.
Śląsk II Wrocław – Górnik II Zabrze 4:0
Najwcześniej w 14 kolejce na ligowe boiska wybiegli zawodnicy lidera III ligi, którzy zmierzyli się z rezerwami Górnika. Pomimo pierwszej wyrównanej połowy, lider potwierdził swoją klasę i wygrał pewnie 4:0, tym samym wrocławianie umocnili się na pierwszym miejscu w lidze.
Lechia Zielona Góra – Ruch Chorzów 0:3
„Niebiescy” rozpędzeni dwoma derbowymi zwycięstwami z rzędu wybrali się do Zielonej Góry na starcie z Łukaszem Gargułą, Wojciechem Okińczycem i spółką. Chorzowianie pomimo początkowych problemów łatwo zgarnęli komplet punktów notując trzecie z rzędu zwycięstwo, na przeciwnym biegunie znajdują się zielonogórzanie, którzy serię trzech ligowych porażek rozpoczęli w Bytomiu, przegrywając z drużyną trenera Kamila Rakoczego aż 0:4.
Ruch Zdzieszowice – Zagłębie II Lubin 2:2
W Zdzieszowicach doszło do jednej z większych niespodzianek 14 serii gier. Drużyną trenera Ganowicza prowadziła z rezerwami Zagłębie już 2:0 i nikt nie spodziewał się, że drużyna z Opolszczyzny będzie jeszcze w stanie zgubić punkty. Ambitna i młoda drużyna z Lubina podniosła się jednak i zdołała wyrwać punkt ze Zdzieszowic, sprawiając tym samym ogromną niespodziankę.
Stal Brzeg – Rekord Bielsko-Biała 4:1
Przełamała się w końcu drużyna z Brzegu. Zespół prowadzony od kilku tygodniu przez byłego szkoleniowca bytomian, Marcina Domagałę, na zwycięstwo czekał od 10 kolejek. Spotkanie rozpoczęło się po myśli zawodników Rekordu, którzy jednak długo nie utrzymali prowadzanie, a po przerwie kibice w Brzegu oglądać mogli już tylko koncert gry gospodarzy. Zwycięstwo Stali pozwoliło zawodnikom trenera Domagały oddalić się minimalnie od strefy spadkowej.
ROW 1964 Rybnik – Pniówek Pawłowice 2:1
W Rybniku już od kilku lat na topie jest stwierdzenie „na kłopoty Roland Buchała”. Szkoleniowiec drużyny z Rybnika przejął zespół ubiegłorocznego II ligowca po serii porażek i za sprawą czarodziejskiej różdżki zespół zaczął regularnie punktować. Tym razem rybniczanie uporali się z Pniówkiem Pawłowice, który wyraźnie w ostatnich tygodniach złapał ligową zadyszkę. Nie mamy nic przeciwko, aby ta zadyszka potrwała jeszcze tydzień dłużej, gdyż do Pawłowic już w najbliższą sobotę zawita „Królowa Śląska”.
Piast Żmigród – MKS Kluczbork 1:0
Zespół Ediego Andradiny na ligowe zwycięstwo czekał aż 5 kolejek. Tym razem do Żmigrodu zawitał Jan Furlepa z zespołem z Kluczborku, który w ostatnich tygodniach wyraźnie łapał wiatr w żagle. Wygrana Piasta pozwoliła zmniejszyć gospodarzom sobotniego starcia stratę do bezpiecznej strefy, a także zbliżyć się do swojego rywala z Kluczborka.
Gwarek Tarnowskie Góry – Ślęza Wrocław 0:1
W sobotę obserwowaliśmy niespodziewaną porażkę zespołu Krzysztofa Górecko. Tym razem lepsi od gospodarzy okazali się zawodnicy Ślęzy Wrocław. Drużyna z Tarnowskich Góra wyraźnie ma to do siebie, że im głośniej mówiąc o ligowych celach, tym bardziej w kluczowych momentach sezonu zawodzi.
Miedź II Legnica – Foto-Higiena Gać 1:1
14 serię gier kończyło spotkanie w Legnicy, w którym to zespoły rezerw Miedzi oraz ekipy z Gaci podzieliły się ligowymi punktami. Drużyna Foto-Higieny mimo mocnego początku rozgrywek, ewidentnie nie zaliczy końcówki rundy do udanych.
Plan gier 15 kolejki III ligi:
Ruch Chorzów | – | Śląsk II Wrocław | 9 listopada, 17:00 |
LZS Starowice Dolne | – | Lechia Zielona Góra | 9 listopada, 14:00 |
Pniówek Pawłowice Śląskie | – | Polonia Bytom | 9 listopada, 14:00 |
Zagłębie II Lubin | – | ROW 1964 Rybnik | 9 listopada, 14:00 |
Rekord Bielsko-Biała | – | Ruch Zdzieszowice | 9 listopada, 14:00 |
Foto-Higiena Gać | – | Stal Brzeg | 9 listopada, 14:00 |
Ślęza Wrocław | – | Miedź II Legnica | 9 listopada, 14:00 |
MKS Kluczbork | – | Gwarek Tarnowskie Góry | 9 listopada, 16:00 |
Górnik II Zabrze | – | Piast Żmigród | 10 listopada, 14:30 |
W planie 15 kolejki III ligi czeka nas kilka interesujących starć. Na pierwszy plan wysuwa się oczywiście starcie będącego na fali wznoszącej Ruchu Chorzów, który sobotnie późne popołudnie będzie przy Cichej podejmować lidera rozgrywek – rezerwy Śląska Wrocław. Kluczowym starciem dla losów górnej części tabeli będzie także pojedynek naszej drużyny w Pawłowicach. Miejscowy Pniówek zaliczył dwie ligowe porażki z rzędu. Przed zawodnikami trenera Kamila Rakoczego stoi więc wymagające zadanie – przedłużenie serii porażek Pniówka do trzech spotkań. Podrażniony porażką w Brzegu Rekord podejmować będzie u siebie Ruch Zdzieszowice, który po nieoczekiwanej stracie punktów będzie chciał zdobyć pełną pulę, jednocześnie licząc na wpadkę lidera w Chorzowie. Lechia Zielona Góra uda się do Starowic, aby w spotkaniu z outsiderem ligowych rozgrywek przełamać serię trzech porażek z rzędu. W sobotnie popołudnie w Gaci czekają nas także derby regiony, w których Foto-Higiena zmierzy się ze Stalą Brzeg. W najbliższy weekend czeka nas zatem moc ligowych emocji!