BS Polonia Bytom

Podczas przerwy reprezentacyjnej drugoligowcy nie odpoczywają. Zaplanowana na weekend 13. seria gier z powodu powołań zawodników do kadr narodowych nie odbędzie się w całości, jednak dziesięć drużyn zgodnie z harmonogramem powalczy o ligowe punkty. Jedną z nich jest Polonia Bytom, która na własnym obiekcie zagra z Hutnikiem Kraków.

Po dwóch tygodniach przerwy powracamy na Piłkarską. Nowy dom Polonii Bytom pozostaje jednym z trzech obiektów, niezdobytych jeszcze w tym sezonie przez drużynę przyjezdną. Sympatycy Królowej Śląska w tym sezonie trzykrotnie do tej pory emocjonowali się domowymi spotkaniami swojej drużyny, oglądając w nich dwa zwycięstwa oraz jeden podział punktów. Przed podopiecznymi trenera Łukasza Tomczyka zatem czwarty mecz w roli gospodarza, który może dać Niebiesko-Czerwonym długo oczekiwany awans w ligowej tabeli ponad „kreskę”. Do sobotniego meczu przystępujemy z 15. pozycji w tabeli, więc komplet punktów Polonistom jest potrzebny jak tlen. Zadanie odniesienia czwartego zwycięstwa w sezonie nie będzie łatwe, jednak dla niesionych dopingiem z trybun kibiców zawodników Polonii nie ma rzeczy niemożliwych! Tym bardziej, iż w trakcie ostatnich dni wypłynęły z obozu naszej drużyny same pozytywne informacje. Do treningów powrócili kontuzjowani ostatnio Eryk Mirus, Dominik Konieczny oraz Michał Szmigiel, co z pewnością wzmocni rywalizację w walce o meczową „dwudziestkę”. W minionym tygodniu klub dwukrotnego mistrza Polski rywalizował w Kaliszu z liderem rozgrywek, miejscowym KKS-em. Bezbramkowy remis wywalczony na obcym terenie potwierdził, że podopieczni trenera Tomczyka są w stanie nawiązać walkę z najlepszymi w tej lidze. Gospodarze po raz drugi w sezonie mają szansę przedłużyć serię meczów bez porażki do trzech spotkań. Poprzednim razem, ta sztuka udała się przed własną publicznością podczas wygranej z rezerwami ŁKS-u Łódź, wcześniej wywożąc bezbramkowy termin z Puław. Jeżeli wierzyć przesądom, to w sobotę możemy być świadkami powtórki z rozgrywki. Wierzymy, że umiejętności, chęci wygranej oraz woli walki w sobotę Polonistom nie zabraknie i będziemy mogli znów cieszyć się z faktu, że trzy punkty pozostaną w Bytomiu.

Nasi goście do Bytomia przyjeżdżają po trzech doznanych porażkach ligowych z rzędu. Drużyna trenera Bartłomieja Bobli z impetem rozpoczęła sezon, zwyciężając w pierwszej kolejce ligowej ze Skrą Częstochowa (3:0). Tym samym Hutnik jest jedną z siedmiu ekip, które w rozgrywkach sezonu 2023/2024 była choć przez chwilę liderem tabeli. Przed 13. serią gier rywale zajmują w ligowej hierarchii jedenaste miejsce z dorobkiem 15. zdobytych punktów. Zdecydowanie lepiej krakowianie punktują w tym sezonie przed własną publicznością, zdobywając aż jedenaście punktów punktów. Łatwo więc obliczyć, iż z delegacji Hutnicy powracali z jednym zwycięstwem, jednym remisem oraz trzema porażkami. W kadrze naszego najbliższego przeciwnika nie brakuje zawodników z Ekstraklasową przeszłością. Ponad 200 występów na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w naszym kraju ma były gracz Arki Gdynia czy Cracovii, Marcin Budziński. Nasi obrońcy pod swoją bramką będą musieli pewnie czujnie uważać na Denissa Rakelsa. Postać 31-letniego Łotysza jest bardzo dobrze znana z polskich boisk głównie za sprawą występów w Lechu Poznań, Zagłębiu Lubin czy też Cracovii. 93. występy w Ekstraklasie oraz zdobyte w niej 27. bramek mówią same za siebie. Były gracz również angielskiego Reading jest z dorobkiem trzech goli również najskuteczniejszym strzelcem w swojej drużynie w tym sezonie. Tyle samo bramek na swoim koncie ma również inny z krakowskich napastników, Marcin Wróbel. Ofensywnego gracza kibice Niebiesko-Czerwonych mogą pamiętać głównie z występów w Rekordzie Bielsko-Biała. Jako ciekawostkę dodajmy fakt, że w sobotnim meczu nie zobaczymy na placu gry braci Kamila oraz Michała Głogowskich. Obaj wykluczyli się z najbliższego meczu podczas poprzedniego spotkania Hutnika (żółte oraz czerwone kartki), który zespół z Suchych Stawów przegrał u siebie z ostatnią w ligowej tabeli, Sandecją Nowy Sącz (1:2).

Oba zespoły spotykają się w walce o ligowe punkty po ponad 20. latach przerwy. W sezonie 1999/2000, na szczeblu ówczesnej 2. ligi rywalizowały wówczas aż 24 drużyny. W Krakowie lepsi okazali się Poloniści, natomiast w Bytomiu padł bezbramkowy remis. Później do konfrontacji krakowsko-bytomskich dochodziło głównie w meczach kontrolnych. Po raz ostatni obie drużyny na jednym boisku oglądaliśmy w lipcu 2021 roku, podczas zremisowanego 1:1 meczu sparingowego.

Sędzią głównym sobotniego spotkania Polonii Bytom z Hutnikiem Kraków będzie reprezentujący Lubelskie Kolegium Sędziów, pan Karol Iwanowicz. Doświadczony arbiter prowadził w tym sezonie dwa mecze na poziomie 2. ligi, w tym ostatnie wygrane przez zespół z Krakowa spotkanie ligowe ze Stomilem Olsztyn (2:1). Co ciekawe, w sezonie 2020/2021 pan Iwanowicz dwukrotnie prowadził zawody z udziałem krakowian, które również zakończyły się po myśli naszego sobotniego rywala.

2. liga, sezon 2023/2024

13. kolejka (14.10.2023 r.)

BS Polonia Bytom – KS Hutnik Kraków

ul. Piłkarska 8 – Bytom, godz. 18:00

Transmisja: Pilot WP, sport.tvp.pl.