Na pierwsze sobotnie spotkanie kontrolne z MKS-em Kluczbork Poloniści wyszli w niemalże niezmienionym składzie, w którym rozegrali pierwszą połowę meczu w Niepołomicach. Jedyna zmiana dotyczyła dotyczyła pozycji napastnika, a miejsce Kamila Wojtyry zajął w sobotnie przedpołudnie Dawid Wolny. Absencja napastnika Polonii sprawiła, że na boisku stadionu przy Olimpijskiej nie oglądaliśmy pojedynku dwóch kuzynów, bowiem Dawid Wojtyra w wyjściowej jedenastce gości się znalazł. Oprócz niego w zespole przyjezdnych można było zauważyć postacie związane nie tak dawno temu z Polonią. W bloku defensywnym mecz od pierwszej połowy rozpoczęli obrońcy Jakub Trojanowski oraz Michał Maj.
Toczone w dobrym tempie spotkanie rozkręcało się z minuty na minutę, aż w przeciągu kilku minut obaj golkiperzy musieli wyciągać piłki ze swoich bramek. Prowadzenie w 20′ minucie objęli goście za sprawą uderzenia sprzed pola karnego Dawida Wojtyry. Piłka odbiła się jeszcze nieszczęśliwie od jednego z naszych obrońców i zmyliła interweniującego Axela Holewińskiego. Trzy minuty później obie drużyny znów remisowały. Tym razem z lewej strony boiska z piłką w pole karne wbiegł Lucjan Zieliński i decydując się na uderzenie z lewej nogi zdołał zmieścić futbolówkę pomiędzy słupkiem a rękawicami Marcina Kaczmarczyka. Parę minut później podopieczni trenera Łukasza Tomczyka powinni objąć prowadzenie. Długą piłkę w stronę dalszego słupka posłał Grzegorz Szymusik, Adrian Piekarski zgrał ją głową na piąty metr do Dawida Wolnego, lecz napastnik Królowej Śląska w bardzo dobrej okazji niestety przestrzelił. Dogodną okazję na objęcie prowadzenia miał również Sebastian Steblecki. Nasz zawodnik znalazł sobie miejsce do uderzenia w polu karnym, oddał strzał, jednak interweniujący Mateusz Lechowicz zdołał w ostatniej chwili wybronić zmierzającą do bramki piłkę.
To, co nie udało się niebiesko-czerwonym w pierwszej połowie, udało się zaraz na początku drugiej. Z rzutu wolnego piłkę w pole karne dośrodkował Daniel Ściślak a nabiegający na nią przed bramką Adrian Piekarski „muśnięciem” futbolówki skierował ją do siatki. W kolejnych minutach oglądaliśmy ciekawe, ofensywne widowisko z obu strony. Gospodarze mogli podwyższyć prowadzenie po strzale Szymona Michalskiego, jednego nasz stoper po dośrodkowaniu piłki po rzucie rożnym wykonywanym przez Wojciecha Szumilasa nieznacznie się pomylił. W odpowiedzi dwukrotnie naszą bramkę atakował Patryk Tuszyński. Dwa strzały doświadczonego zawodnika gości minęły jednak światło bramki strzeżonej przez Holewińskiego. Szczęścia próbował również aktywny w meczu Steblecki, który pod koniec spotkania po efektownej serii zwodów przedostał się w pole karne, lecz w ostateczności oddał zbyt mocny strzał i piłka finalnie przeleciała nad poprzeczką.
Więcej bramek w meczu nie padło i tak pierwsza sobotnia batalia padła łupem niebiesko-czerwonych po bramkach byłego gracza MKS-u, a więc Lucjana Zielińskiego a także Adriana Piekarskiego.
13 lipca 2024 r, godz. 11:00, ul. Olimpijska 2, Bytom.
BS Polonia Bytom – MKS Kluczbork 2:1 (1:1)
Bramki: 24′ Lucjan Zieliński, 47′ Adrian Piekarski – 20′ Kamil Wojtyra.
Składy:
Polonia: Holewiński (80′ Rybacki) – Michalski, Piekarski, Konieczny – Szymusik, Gajda, Ściślak, Zieliński – Szumilas, Wolny, Steblecki. Trener: Łukasz Tomczyk.
MKS Kluczbork (skład wyjściowy): Kaczmarczyk – Lechowicz, Trojanowski, Maj, Wienczek – Wiszniowski, Zawada, Zawodnik testowany – Wojtyra, Tuszyński, Lewandowski. Trener: Łukasz Ganowicz.
Sędzia główny: Bartosz Słysz (Zabrze).