Po środowym spotkaniu z GKS 74 Pniówek Pawłowice (0:0) piłkarze Polonii zmierzyli się dziś z zespołem występującym w białoruskiej ekstraklasie – FC Gorodeya.
Mecz rozpoczął się na boisku w Szombierkach tuż po godz. 12:00. Od początku spotkania obydwa zespoły prezentowały się solidnie. Gracze Polonii skupieni w tyłach, konstruowali akcję nie popełniając prostych strat w obronie, gra do przodu się zazębiała, a w wymianie podań była zaangażowana duża liczba zawodników. Zespół białoruski grał za to z kontry, szybko przemieszczając się pod pole karne przeciwnika. Bramka dla niebiesko-czerwonych padła w 22 minucie spotkania. Zawodnik bytomski, został sfaulowany w okolicy 20. metra od bramki rywala. Do wykonania rzutu wolnego podszedł Patryk Stefański, który lewą nogą uderzył w okienko bramki Władisława Wasiluczka. Bramkarz FC Gorodeya próbował interweniować, lecz piłka po jego palcach minęła linie bramkową. 1:0 dla Polonii. Po golu gospodarze zaczęli kontrolować przebieg spotkania, dłużej utrzymując się przy piłce. Białorusini za to groźnie kontratakowali, dobrą sytuacje wypracowali sobie w 29 minucie gry, gdy dośrodkowania z lewej strony boiska na szczęście dla Polonii, nie przeciął głową żaden z zawodników rywala. Pod koniec pierwszej połowy niebiesko-czerwoni raz za razem zagrażali bramce Władisława Wasiluczka . W 38 minucie, strzałem lewą nogą z 18-tego metra popisał się Lachowski, lecz bramkarz rywali pewnie wyłapał strzał. Tuż przed przerwą swoją sytuacje po minięciu białoruskiego obrońcy miał Patryk Stefański, którego uderzenie z lewej nogi zdołał sparować Wasiluczka, dobitka Mateusza Słodowego zatrzymała się na obrońcy, po czym piłka wyszła na rzut rożny. Białorusini też mieli swoją szanse w końcówce pierwszej połowy, lecz strzał z 20 metra pewnie sparował Matko Perdjic. Na zakończenie pierwszej odsłony próbował jeszcze Ceglarz, ale jego płaski strzał minął prawy słupek bramki Wasiluczka.
W drugiej połowie spotkania wynik remisowy utrzymał się do 65 minuty gry , gdy do dośrodkowania z prawej strony boiska wyskoczył białoruski zawodnik i strzałem głową wyrównał stan rywalizacji na 1:1. Po bramce, w zespole gospodarzy trener Andrzej Orzeszek zmienił niemal całą jedenastkę, dokonując dziewięciu zmian. W końcowej fazie spotkania przewagę uzyskał zespół FC Gorodeya i zamienił ją na bramkę. Skutecznie w zamieszaniu podbramkowym zachował się jeden z zawodników białoruskich i z bliskiej odległości pokonał Matko Perdjica. W 82. minucie Polonia miała swoją sytuację na wyrównanie, lecz mocny strzał z 25 metra Jakuba Kuzdry przeleciał niewiele nad poprzeczką. Do końca meczu wynik się już nie zmienił, Polonia po dobrej pierwszej połowie i fragmentami w drugiej, przegrała z FC Gorodeya 1:2.
Najbliższy sparing Polonia rozegra również na Szombierkach. W środę (15.02.2017) o godz.11:00 przeciwnikiem niebiesko-czerwonych będzie Ruch Zdzieszowice.
Polonia Bytom – FC Gorodeya 1:2
Bramka dla Polonii: Patryk Stefański 22′
Skład Polonii Bytom:
12. Matko Perdijić – 27. Wojciech Jurek ( 65′ Jakub Kuzdra), 77. Marek Szyndrowski (65′ Michał Szal), 19. Peter Bašista (65′ Peter Janosik), 7. Przemysław Szkatuła (65′ Jakub Żmuda) – 3. Mateusz Słodowy (65′ Bartłomiej Setlak), 8. Michał Chrabąszcz (65′ Daniel Barbus), 14. Piotr Ceglarz (46′ Dawid Skrzypiński), 23. Marcin Lachowski (65′ Daniel Duda), 18. Patryk Stefański (65′ Sławomir Musiolik) – 22. Arkadiusz Kowalczyk (56′ Kamil Włodyka)