Obiekt przy ul. Olimpijskiej był dziś świadkiem jednostronnego widowiska, w którym nasza drużyna rozgromiła IV-ligowy ROW 1964 Rybnik aż 9:1 (4:0). Na miano prawdziwego bohatera spotkania zasłużył dziś Dawid Krzemień, autor aż pięciu bramek w meczu!
Spotkanie kontrolne rozgrywane na trawiastej murawie słynnego Olimpu od pierwszych minut toczyło się pod dyktando gospodarzy. Przewaga naszej drużyny została udokumentowana zdobytym w 9′ minucie golem. Faulowany w polu karnym rywala został Jakub Kuczera, a czwarty tej zimy rzut karny na gola zamienił pewnym uderzeniem Dawid Krzemień. Ten sam zawodnik w 20′ minucie podwyższył wynik spotkania, tym razem wykorzystując zagranie Dominika Koniecznego, głową kierując piłkę do bramki. Tuż po upływie drugiego kwadransa gry, kapitan Polonistów ustrzelił klasycznego hat-tricka. Tym razem asystę zaliczył Jakub Siwek, a autor trzeciego gola w meczu dla naszej drużyny ominął wychodzącego z bramki golkipera ROW-u i bez problemu umieścił piłkę siatce. Na cztery minut przed końcem pierwszej połowy, rozgrywający genialne zawody Krzemień do swoich bramek mógł doliczyć asystę. Dokładnym podaniem obsłużył Jakuba Kuczerę, a sprowadzony zimą do Bytomia zawodnik zdobył czwartego gola dla swojej drużyny. Podopieczni trenera Adama Burka mieli jeszcze kilka szans na podwyższenie wyniku. Okazję do wpisania się na listę strzelców zmarnowali Łukasz Norkowski, Mateusz Anklewicz czy Jakub Siwek.
Drugą część gry Niebiesko-Czerwoni rozpoczęli z takim samym impetem jak pierwsze czterdzieści pięć minut. Katem rybnickiego zespołu znów został po zaledwie kilku minutach trwania spotkania Krzemień. Tym razem doświadczony zawodnik przyjął piłkę na wysokości pola karnego i silnym uderzeniem w stronę dalszego słupka bramki ROW-u zdołał podwyższyć prowadzenie. Szósty gol w meczu padł w 60′ minucie spotkania. Po rozegraniu rzutu rożnego, młodego bramkarza rywali uprzedził Michał Bedronka, posyłając głową piłkę do bramki. Stoper naszej drużyny lekko ucierpiał przy zderzeniu się z przeciwnikiem, jednak już po kilku minutach zdołał kontynuować grę. Sześć minut później prowadziliśmy już różnicą siedmiu bramek, a na listę strzelców wpisał się aktywny w tym meczu Jakub Siwek. Na ósmego gola czekaliśmy do 83′ minuty, kiedy po rzucie rożnym po raz piąty (!) w piątkowe wczesne popołudnie piłkę w bramce rywali umieścił Dawid Krzemień. Trzy minuty później po ładnej akcji rywala, piętką piłkę do bramki strzeżonej przez Krystiana Wieczorka skierował Mateusz Kondziołka. Ostatnie słowo w meczu należało jednak do Polonistów. Końcowy wynik ustalił w 88′ minucie Jakub Siwek.
Ostatecznie nasza drużyna różnicą aż ośmiu goli rozgromiła IV-ligowy ROW 1964 Rybnik, w barwach którego mogliśmy oglądać byłego zawodnika Polonii, Marka Krotofika. Do Bytomia na piątkowe spotkania z powodu obowiązków służbowych nie przyjechał inny, były gracz Niebiesko-Czerwonych – Łukasz Krakowczyk. Był to przedostatni mecz podopiecznych trenera Adama Burka podczas zimowego okresu przygotowawczego. Ostatni raz w walce o nie ligowe punkty zobaczymy naszych zawodników już jutro, podczas kontrolnego starcia z pierwszoligową Wisłą Kraków.
SPARING: 24 lutego 2023 r, godz. 14:00, Bytom
BS Polonia Bytom – KS ROW 1964 Rybnik 9:1 (4:0)
bramki: 9′, 20′ (karny), 33′, 53′, 83′ Dawid Krzemień, 41′ Jakub Kuczera, 60′ Michał Bedronka, 66′, 88′ Jakub Siwek – 86′ Mateusz Kondziołka.
Składy:
Polonia: Wieczorek – Budzik (65′ D. Zieliński), Bedronka, Hałgas, Anklewicz – Konieczny, Krzemień, Norkowski – Siwek, Ropski (75′ Radchenko), Kuczera. Trener: Adam Burek.
ROW: Barczyk (46′ Korczak) – Krotofil, Balcer, Janik (80′ Hadam), Szewieczek (60′ Papierok) – Sobik, Zawodnik testowany I (46′ Piekorz), Zawodnik testowany II (60′ Chłodek) – Zawodnik testowany III (46′ Wiora), Warmiński, Cywka (80′ Kondziołka). Trener: Dawid Jóźwiak.
Sędzia główny: Mateusz Poranek (Ruda Śląska).