BS Polonia Bytom

Nie zwalniamy tempa i po meczu w Lubinie znów szykujemy się na sporą dawkę piłkarskich emocji. Tym razem zadbają o nie drużyny Polonii Bytom, a także Rekordu Bielsko-Biała, który będzie najbliższym przeciwnikiem niebiesko-czerwonych.

Dla zespołu Polonii Bytom będzie to możliwość szybkiej rehabilitacji za sobotnią, niezasłużoną z gry porażkę z liderem w Lubinie. Trzeba sobie otwarcie powiedzieć, że nasza drużyna pozostawiła po sobie bardzo dobre wrażenie, które miejmy nadzieje, zostanie powtórzone właśnie w środowym meczu. Brak punktów w ostatnim starciu ligowym sprawił, że Poloniści zostali na trzecim miejscu w tabeli. Podopieczni trenera Kamila Rakoczego mają na swoim koncie uzbieranych 48. punktów i w przypadku korzystnych wyników z innych boisk, moją z powodzeniem zaatakować w środę pozycję wicelidera. Jest jednak parę warunków, które muszą zostać w środę spełnione. Przede wszystkim niebiesko-czerwoni muszą w środę ugrać komplet punktów, co z pewnością nie będzie łatwe, natomiast drugie w tabeli rezerwy Miedzi Legnica muszą przegrać ze Stalą Brzeg. Osiągnięcie drugiego warunku również do najprostszych rzeczy nie należy, gdyż legniczanie ostatnio przegrali we wrześniu ubiegłego roku. Powracając do obozu bytomian to na pewno ważnym ogniwem podczas środowego meczu będzie powrót do składu Norberta Radkiewicza, który w Lubinie pauzował z powodu nadmiaru żółtych kartek. Do zdrowia powracają również Konrad Andrzejczak, Arkadiusz Maj oraz Daniel Iwanek, którzy z pewnością za niedługo znów stanowić będą o sile ataku drużyny dwukrotnego mistrza Polski. Środowy występ przeciwko Rekordzistom byłby szczególny dla tego ostatniego, gdyż do Polonii nasz młodzieżowiec trafił przed sezonem właśnie z Rekordu, w którym spędził łącznie pięć sezonów. Środowe spotkanie będzie trzynastym w tym sezonie rozgrywanym w roli gospodarze. Dotychczas osiem spotkań rozstrzygali na swoją korzyść, raz remisowali, a także doznali trzech porażek.

Nasi środowi goście do spotkania z Polonią przystąpią z 6. miejsca w tabeli. Zespół trenera Dariusza Mrózka zgromadził do tej pory 39 punktów i traci do swojego najbliższego przeciwnika 9 „oczek”. Wiosnę zespół z południa województwa Śląskiego rozpoczął od dwóch remisów, po których nastąpiła seria trzech porażek z rzędu. Dopiero w minioną sobotę, w starciu z ostatnią w tabeli Foto-Higieną Gać, udało się Rekordzistom odnieść pierwsze zwycięstwo w ligowe w kalendarzowym roku, pokonując „czerwoną latarnię” ligi 3:1 po bramkach niezwykle doświadczonych Tomasza Nowaka oraz Daniela Ferugi. Ten drugi, który na początku roku zawitał do ekipy z Cygańskiego Lasu, zdobył w sobotę dla swojego zespołu dwie bramki. Krótki przegląd obecnej kadry Rekordu możemy także wzbogacić o drugiego pozyskanego zimą przez Rekord zawodnika, którym jest boczny pomocnik, Radosław Dzierbicki (wcześniej Odra Wodzisław, Raków II Cz-wa). Środowy mecz będzie trzynastym pod kątem wyjazdów w obecnym sezonie. Na obiektach rywali bielszczanie do tej pory sześciokrotnie zwyciężali, a także zanotowali po trzy remisy oraz porażki. Warto tu także wspomnieć o zdobytych w delegacjach 23 bramkach, co czyni Rekord liderem pod względem uzyskanych bramek na stadionach rywali. Wspomnieliśmy już wcześniej o Tomaszu Nowaku. Weteran polskich boisk zdobył już w tym sezonie dla swojego zespołu 10 bramek i przewodzi pod tym względem w klubowej klasyfikacji. Od lat sporym atutem naszych rywali jest nie tylko umiejętność doboru doświadczonych zawodników, mogących dodać jeszcze klubowi sporo jakości, jak chociażby wspomniani już Nowak i Feruga, ale także inwestycja w młodzież. Klub co roku znajduje się w ścisłej czołówce klasyfikacji Pro Junior System (w tym sezonie nawet w niej przewodzi), czego efektem jest również sprzedaż młodych zawodników na poziom centralny. Dla przykładu latem Sebastian Szymański oraz Piotr Wyroba zostali zawodnikami odpowiednio Skry Częstochowa oraz Ruchu Chorzów, natomiast zimą Jan Ciućka został zawodnikiem Górnika Zabrze. W kolejce po awans sportowy z pewnością czekają już inni, młodzi zawodnicy Rekordu tacy jak Jakub Szumera, Bartłomiej Twarkowski, Filip Waluś czy Szczepan Mucha, których z pewnością zobaczymy w środę na boisku.

Po powrocie Polonii na III-ligowe boiska, mierzyli się oni z drużyną z Bielska-Białej czterokrotnie. Bilans korzystny jest dla podopiecznych trenera Kamila Rakoczego. Wynosi on trzy spotkania wygrane oraz jeden remis. To właśnie bezbramkowy podział punktów miał miejsce podczas jesiennego starcia obu ekip na obiekcie Stadionu Miejskiego w Bielsku-Białej. Wcześniej trzykrotnie z rywalizacji wychodzili zwycięsko Poloniści, odpowiednio pokonując Rekordzistów 1:0, 3:0 oraz 2:1.

Środowy mecz w Bytomiu-Szombierkach poprowadzi jako sędzia główny pan Grzegorz Jabłoński z Krakowa. Jest to 38-letni, doświadczony arbiter, który od wielu lat prowadzi mecze na poziomie centralnym oraz makroregionalnym w naszym kraju. W sezonie 2021/2022 sędzia reprezentujący Małopolski Związek Piłki Nożnej sędziował w 10-ciu spotkaniach 3. ligi w grupie III oraz IV. Prowadził m.in. mecz z udziałem Rekordu Bielsko-Biała, który w Cygańskim Lesie zremisował 1:1 z Piastem Żmigród. W każdym, prowadzonym przez pana Jabłońskiego meczu w tym sezonie padały bramki, zatem… czekamy w środę na te zdobywane przez Polonię!

Według oficjalnego bukmachera Polonii Bytom, firmy Superbet, faworytem do zwycięstwa w środowym spotkaniu jest drużyna Królowej Śląska. Jej zwycięstwo wyceniane jest po kursie 1.70. Za każdą wpłaconą złotówkę na zwycięstwo Rekordu, Superbet wypłaci Wam 4.15. Remis z kolei wyceniany jest przez Superbet po kursie 3.95. Po więcej zdarzeń dotyczących tego spotkania, tradycyjnie odsyłamy Was na stronę internetową oficjalnego bukmachera Polonii Bytom, firmy Superbet.

3. liga grupa III, sezon 2021/2022

26. kolejka (27.04.2022r)

BS Polonia Bytom – Rekord Bielsko-Biała

ul. Frycza-Modrzewskiego 3, Bytom – Szombierki

godz. 16:00

transmisja: Śląskie.TV (TUTAJ)