Z Lechią gra się do końca. Zapowiedź sobotniego meczu Polonistów

Jesteś tutaj:
Strona główna
Aktualności
Z Lechią gra się do końca. Zapowiedź sobotniego meczu Polonistów

Z Lechią gra się do końca. Zapowiedź sobotniego meczu Polonistów

5.05.2023
Autor: marketing

Początek nowego miesiąca zwiastuje kolejny mecz z udziałem Polonii Bytom. Tym razem nasza drużyna powraca na stadion przy ul. Olimpijskiej, a rywalem lidera III grupy piłkarskiej 3. ligi będzie Lechia Zielona Góra. Będzie to spotkanie dwóch drużyn z czołówki ligowej tabeli. Po ostatnich meczach Polonii z Lechią wiemy, że emocje będą z pewnością towarzyszyć sobotniej rywalizacji po raz kolejny do ostatnich minut.

Wygrana w Gorzowie Wielkopolskim dla naszej drużyny to już przeszłość. Po zdobytych trzech punktach czas na kontynuację zwycięskiej serii. O trzeci z rzędu komplet punktów Poloniści zawalczą w sobotę z Lechią Zielona Góra. Do tego pojedynku nasza drużyna przystąpi bez dwójki podstawowych ostatnio zawodników. Nadmiar żółtych kartek wyeliminował z gry obrońcę Michała Bedronkę oraz pomocnika Filipa Żagla. Absencja jednych zawsze oznacza możliwość gry drugich, zatem w starciu z solidnym przeciwnikiem szansę gry z pewnością otrzymają pozostali gracze Królowej Śląska. Czas w takim razie na czternaste spotkanie w tym sezonie graczy trenera Adama Burka na słynnym Olimpie. Zdecydowaną większość z nich, bo aż dziesięć spotkań, Niebiesko-Czerwoni przechyli na własną korzyść. Jeżeli do tego dodamy jeden remis oraz dwie poniesione porażki, to spoglądając na tabelę meczów domowych, ujrzymy Polonię Bytom tak samo jak na tabeli ogólnej, a więc na pierwszym miejscu. Meczem z zielonogórzanami nasz zespół rozpocznie bardzo intensywny pod kątem piłkarskim miesiąc, gdzie czeka ich pięć meczów ligowych oraz co najmniej jeden pucharowy. Warto zacząć nowy miesiąc od zwycięstwa, gdyż w dalszym ciągu nasza drużyna odczuwać może na swoich plecach oddech zespołu Rekordu Bielsko-Biała. Przed zbliżającą się kolejką ligową, różnica cały czas pomiędzy dwiema drużynami wynosi zaledwie dwa „oczka”. Jak będzie po meczu?

Nasi goście do Bytomia przyjeżdżają w poszukiwaniu długo wyczekiwanego, ligowego zwycięstwa. Podopieczni trenera Andrzeja Sawickiego, drugiego, najdłużej pracującego z jednym klubem trenera naszej grupy 3. ligi, piłkarską wiosnę rozpoczęli od porażki z Rekordem Bielsko-Biała. Później przyszły dwie wygrane z rezerwami Chrobrego Głogów oraz Wartą Gorzów, jednak od siedmiu spotkań Lechici nie potrafią przełamać serii meczów bez wygranej. Dobra postawa, głównie jesienią, nie pozwoliła jednak „wypaść” naszemu przeciwnikowi z ligowej czołówki i do najbliższej serii gier zielonogórzanie przystąpią z piątej pozycji w tabeli z dorobkiem 42. zdobytych punktów. Podobnie jak gospodarze, również i goście nie będą mogli liczyć w sobotę na wszystkich swoich zawodników. Z tego samego powodu co w drużynie Polonii, jednomeczowe absencje czekają Jakuba Kołodennego oraz drugiego, najlepszego strzelca w ekipie rywali, Rafała Ostrowskiego. W składzie naszych przeciwników z pewnością znajdzie się miejsce dla Przemysława Mycana. Doświadczony napastnik kilka spotkań rundy wiosennej stracił z powodu kontuzji, jednak już podczas swojego pierwszego meczu po powrocie, zdobył bramkę w zremisowanym meczu ze Stalą Brzeg. W tym sezonie strzelanie bramek dla Lechii wziął na swoje „barki” Mateusz Surożyński, który czternastokrotnie już pokonywał w obecnych rozgrywkach bramkarzy rywali. Liczba „14” towarzyszyć będzie również i Lechii, gdyż będzie to ich czternasty mecz w roli gości. Piąte miejsce w tabeli meczów wyjazdowych dało im sześć zwycięstw, trzy remisy oraz cztery porażki.

Jesienny mecz obu drużyn przyniósł sporo emocji. Na minutę przed regulaminowym końcem meczu, piłkę do siatki bytomian skierował nieobecny w sobotę Ostrowski. Całe szczęście radość gospodarzy nie trwała długo, gdyż w doliczonym czasie gry do remisu doprowadził w Zielonej Górze Konrad Andrzejczak. Również i w ostatnim meczu rozgrywanym w roli gospodarza o końcowym wyniku decydowały ostatnie minuty. Gola na wagę trzech punktów zdobył w 89′ minucie meczu Patryk Stefański. Mecz rozegrano wówczas na obiekcie w Bytomiu-Szombierkach.

Sobotni mecz jako sędzia główny poprowadzi pan Mateusz Maj. Reprezentującego Dolnośląskie Kolegium Sędziów arbitra mogliśmy w tym sezonie widzieć w meczu Niebiesko-Czerwonych w Zabrzu. Okazał się on szczęśliwy dla naszej drużyny, gdyż wygraliśmy wtedy z rezerwą Górnika 2:1. Rywalom sędzia Mateusz Maj „gwizdał” w tym sezonie dwa razy. Pierwsze spotkanie zakończyło się ich wygraną nad Stilonem Gorzów Wielkopolski (1:0), natomiast drugie sędziowane przez pana Maja spotkanie Lechii Zielona Góra padło łupem ich rywala, Polonii Nysa (4:1).

Mecz Polonii Bytom z Lechią Zielona Góra możecie obstawić u oficjalnego bukmachera naszego Klubu, firmy Superbet. Faworytem sobotniego spotkania według naszego Sponsora jest Polonia. Zwycięstwo naszej drużyny wyceniane jest po kursie 1.47. Za trafienie remisu w sobotnim meczu, Superbet wypłaci Wam natomiast 4.75. Kurs na zwycięstwo zielonogórzan Superbet wycenia po kursie 5.00. Więcej zdarzeń dotyczących meczu Polonii Bytom z Lechią Zielona Góra, tradycyjnie znajdziecie na stronie internetowej oficjalnego bukmachera Polonii Bytom, firmy Superbet.